Przez ostatnią dekadę nekrologi Bitcoina były ulubionym zajęciem ekonomistów. I trend ten nie zatrzymał się. Oto sześć przykładów na to, jak wiele osób wierzy, że Bitcoin jest martwy. Czy Bitcoin jest martwy? Nie jest to jeszcze dojrzała sieć płatności peer-to-peer i nie jest połączona z tradycyjnymi aktywami. Ale czy Bitcoin umiera? Czytaj dalej, aby odkryć dlaczego. Pomimo licznych powodów, aby wierzyć, że Bitcoin jest martwy, nadal warto poświęcić swój czas, aby dowiedzieć się więcej o tym kontrowersyjnym aktywie cyfrowym.
Ten artykuł został przygotowany we współpracy z finansiak.pl
Dane Google Trends potwierdzają, że Bitcoin jest martwy
Według danych Google Trends fraza „crypto is dead” cieszy się ogromnym wzrostem wyszukiwań. Trend ten znajduje odzwierciedlenie w Crypto Fear & Greed Index. Indeks ten pokazuje, że typowy inwestor jest znacznie bardziej strachliwy niż w zeszłym roku. Jednak na dzień 20 czerwca 2018 roku 56,2 adresów bitcoinów było nadal wartych więcej w dolarach amerykańskich niż w momencie ich wprowadzenia. Te liczby sugerują, że śmierć bitcoina nie jest jeszcze nieuchronna.
Według danych Google Trends, sentyment rynkowy jest negatywny, co widać po skoku wyszukiwań dla „Bitcoin is dead”. Szczyt pochodzi z Kanady, USA i Wielkiej Brytanii. Brak zaufania odzwierciedla fakt, że mniej doświadczeni inwestorzy często kierują się emocjami, a rzadko racjonalnością. Jednak gdy spowolnienie utrzymuje się, ludzie zaczynają tracić wiarę w swoje wybory inwestycyjne. Akcja cenowa z ostatnich dwóch tygodni jest zgodna z tym trendem.
Powstały negatywny sentyment podsycił spekulacje, że Bitcoin jest skazany na krach. Dane Google Trends potwierdzają jednak, że kryptowaluta osiągnęła najniższy punkt od ponad dwóch lat. Dane Google śledzą zainteresowanie wyszukiwanymi terminami w czasie i przypisują wynik na podstawie liczby wyszukiwań dla tych terminów. Fraza „bitcoin jest martwy” osiągnęła w ostatnim tygodniu wynik 100. Dane te w dużej mierze odzwierciedlają obecny rynek niedźwiedzia.
Jak już wcześniej informowaliśmy, Bitcoin w ostatnich tygodniach wybił się nisko, ale od końca kwietnia rośnie jego popularność. Ostatnim razem, gdy uderzył w wysoki poziom 100, był grudzień 2017 roku. Chociaż cena znacznie spadła w ciągu ostatniego tygodnia, odsetek wyszukiwań dla „bitcoina” osiągnął najwyższy poziom od 8 kwietnia. To właśnie tego dnia kryptowaluta rozpoczęła swój główny skok w górę z okolic 7000 dolarów do poziomu około 10 000 dolarów.
Bitcoin jest siecią płatności peer-to-peer
Ponieważ Bitcoin jest siecią płatności peer-to-peer, ważne jest, aby pamiętać, że nie ma centralnego organu, który jest właścicielem Bitcoina. Zamiast tego, jest on własnością i jest obsługiwany przez jego użytkowników. Jako taki, nie ma banku lub centralnego organu, który regulowałby jego użycie lub cenę. Sieć jest utrzymywana przez księgę publiczną, znaną również jako blockchain. Ta księga publiczna rejestruje wszystkie transakcje Bitcoin. Charakter peer-to-peer tej sieci pozwala na niższe opłaty transakcyjne i pełną kontrolę nad funduszami. Ponadto żadna centralna agencja nie może zamrozić lub odwrócić płatności ani ustalić limitów dla transakcji.
Chociaż Bitcoin miał dezintermediować system finansowy, to w zasadzie go replikuje. W rzeczywistości zwykli użytkownicy nadal polegają na osobach trzecich, które weryfikują transakcje i przechowują ich pieniądze. Pomimo tego, istnieje niewiele powodów, aby używać Bitcoina do płatności. Jednym z najważniejszych powodów jest to, że koszty energii elektrycznej są niebotycznie wysokie, co utrudnia prowadzenie sieci Bitcoin. To nie jest jedyny problem z Bitcoinem.
Nie jest wystarczająco dojrzały
Jeśli jesteś entuzjastą Bitcoin, być może słyszałeś, że kryptowaluta nie jest jeszcze dojrzała. To dlatego, że Bitcoin osiągnął 500% wzrost w ciągu trzech miesięcy, a media i inwestorzy instytucjonalni szybko doradzali ludziom sprzedaż. Rynek jednak szybko się skorygował. Waluta ma teraz dzienny wolumen ponad 225 tys. transakcji. Pomimo krótkoterminowej zmienności, Bitcoin jest z pewnością silnym aktywem spekulacyjnym.
Nie jest połączony z tradycyjnymi aktywami
Pytanie brzmi, czy Bitcoin jest martwy, ponieważ nie jest połączony z konwencjonalnymi aktywami, czy też istnieją inne czynniki, które przyczyniają się do spadku ceny. Istnieje wiele czynników wpływających na Bitcoina, w tym jego słaba korelacja z akcjami. Jednak pomimo ogromnego spadku cen, fundamenty Bitcoina ulegają poprawie. Innym czynnikiem jest ostatnie zachowanie głównych giełd kryptowalutowych. Niektóre giełdy sprzedawały papierowe Bitcoiny niczego nie podejrzewającym klientom, podczas gdy inne ograniczyły zdolność swoich klientów do wycofania swoich aktywów.
Podobne tematy